Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy - Abrams J.J., w empik.com: 160,99 zł. Przeczytaj recenzję Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
Premiera Disney+ w Polsce oznacza uzyskanie dostępu do pełnej biblioteki tytułów z uniwersum Star Wars: filmów, seriali, animacji i pozostałych materiałów. Co dokładnie składa się na ofertę stworzoną z myślą o miłośnikach Gwiezdnych wojen? Jak się w niej odnaleźć? Które produkcje już wkrótce ją wzbogacą? Pełna lista produkcji wraz ze wskazówkami czeka w naszym artykule! Co to jest Disney+?Jak oglądać Star Wars?Filmy z uniwersum Gwiezdnych WojenSeriale Star WarsAnimowane filmy i seriale Star WarsUnikalne materiały Star WarsZapowiedzi nowych filmów i seriali Co to jest Disney+? Platforma Disney+ oferuje usługę streamingu na życzenie ukierunkowaną na rozrywkę rodzinną. Tym samym stanowi bezpośrednią konkurencją dla serwisów, takich jak Netflix, HBO Max czy Amazon Prime Video. W bibliotece nowego gracza na polskim rynku VOD znaleźć można tytuły własne i licencjonowane, w szczególności zaś te spod szyldu Pixar, National Geographic, Marvel, Star Wars oraz Star. Jako użytkownicy uzyskujemy nieograniczony dostęp do wszystkich produkcji, 7 odrębnych profili z własną historią oglądania oraz możliwość korzystania z usługi na 4 urządzeniach jednocześnie. Warunki cenowe prezentują się następująco: 28,99 zł – miesięczny abonament,289,90 zł – roczny abonament,229,99 zł – roczny abonament w ramach oferty powitalnej dla użytkowników zarejestrowanych przed 13 czerwca 2022 roku. Jak oglądać Star Wars? Pełna lista filmów i seriali Star Wars w jednym miejscu może przyprawić o niemały zawrót głowy, szczególnie gdy planuje się swoją pierwszą przygodę z sagą. Jak zatem oglądać Gwiezdne wojny, aby nie pogubić się w gąszczu postaci i wątków? Istnieją w tym zakresie dwie szkoły: pierwsza z nich optuje za tym, aby podążać za kolejnością wyznaczoną przez daty premier; druga z kolei – za chronologią ukazywanych na ekranie zdarzeń. Co jednak najważniejsze, żadna z nich nie ma wyłączności na słuszność. Co zatem przemawia za jednym, a co za drugim sposobem? Kolejność chronologiczna pozwoli uzyskać pełną jasność co do czasu akcji oraz przejrzystość w zakresie ciągłości wątków i rozwoju postaci. Zalecana jest zatem początkującym widzom. Kolejność oryginalna (tj. według dat następujących po sobie premier) pozwoli na zaznajomienie się z oryginalnym ujęciem twórców i dostrzeżenie zmian na poziomie realizacyjnym. Z racji na trudności, jakie mogą pojawić się przy tej okazji w zrozumieniu fabuły, poleca się ją widzom już zaprawionym w gwiezdnych bojach. Filmy z uniwersum Gwiezdnych Wojen Oryginalna trylogia Gwiezdne wojny: część IV – Nowa nadzieja – 1977Gwiezdne wojny: część V – Imperium kontratakuje – 1980Gwiezdne wojny: część VI – Powrót Jedi – 1983 Luke Skywalker wspiera Rebeliantów w obaleniu Imperium. Wkrótce znajdzie się na celowniku Dartha Vadera, który ma go odnaleźć i zmusić do przejścia na ciemną stronę Mocy w wykonaniu woli Imperatora. Za jakiś czas Luke, już jako rycerz Jedi, stawi mu czoła. Trylogia prequeli Gwiezdne wojny: część I – Mroczne widmo – 1999Gwiezdne wojny: część II – Atak klonów – 2002Gwiezdne wojny: część III – Zemsta Sithów – 2005 W chronologicznie pierwszej odsłonie trylogii towarzyszymy Anakinowi Skywalkerowi począwszy od jego dzieciństwa, kiedy to poznał Qui-Gon Jinna oraz Obi-Wana Kenobiego, przez pierwsze wzloty serca wbrew regułom zakonu Jedi, aż po przejście na Ciemną Stronę. Trylogia sequeli Gwiezdne wojny: część VII – Przebudzenie Mocy – 2015Gwiezdne wojny: część VIII – Ostatni Jedi – 2017Gwiezdne wojny: część IX – Skywalker. Odrodzenie – 2019 Podczas finałowej odsłony sagi Najwyższy Porządek dokłada wszelkich starań, aby unicestwić ostatniego Jedi. Luke, bez większego entuzjazmu, wciela się w rolę mistrza Rey, którą szkoli na rycerza. Ta zaś już wkrótce będzie musiała zmierzyć się z Kylo Renem – synem księżniczki Lei i Hana Solo – którego celem jest unicestwienie rebeliantów. Spin-offy: Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie – 2016 Żołnierze Rebelii uwalniają z więzienia Jyn Erso – kryminalistkę, która od teraz staje się integralnym elementem operacji obalenia Imperium. Misja buntowniczki polega na kradzieży planów jego nowej broni. Han Solo. Gwiezdne wojny – historie – 2018 Bohaterem tej historii jest Han Solo – buntowniczy outsider, marzący o zdobyciu miana najlepszego pilota w Galaktyce. Podczas jednej ze swoich podróży poznaje on Chewbaccę – pilota-mechanika i swojego nowego towarzysza. Seriale Star Wars The Mandalorian (2019 – obecnie) The Mandalorian przenosi nas do czasów po upadku Imperium. Podróż przez Galaktykę nie należała wówczas do najbezpieczniejszych wyborów. Mimo to taką właśnie ścieżkę obiera tytułowy Mandalorianin. Wkrótce dołączy do niego Grogu, znany też jako Baby Yoda. Spotkanie to odmieni cel jego wyprawy. Księga Bobby Fetta (2021 – obecnie) Spin-off The Mandalorian w centrum zdarzeń umiejscawia łowcę nagród – Bobę Fetta. Wraz ze swoją najemniczką, Fennec Shand, dociera on na Tatooine – znajdującą się na Zewnętrznych Rubieżach Galaktyki pustynną planetę. Jego celem jest przejęcie władzy nad obszarami pozostającymi wcześniej pod kontrolą Jabby Hutta i jego syndykatu. Obi-wan Kenobi (2022 – obecnie) Na 10 lat po wydarzeniach z Zemsty Sithów Imperium kwitnie, obierając za swój cel eliminację Jedi. Ocalały z czystki Obi-Wan Kenobi zmuszony jest zmierzyć się z demonami przeszłości – utratą swojego ucznia i przyjaciela. Animowane filmy i seriale Star Wars Gwiezdne wojny: Wojny Klonów (2008-2014) Kilka sezonów serialu jest okazją do trafienia w sam środek konfliktu, znanego z Ataku klonów i Zemsty Sithów. Obserwujemy go z perspektywy 20-letniego Rycerza Jedi – Anakina Skywalkera i jego nowego Padawana – Ahsoki Tano. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak zakończy się ich misja. Star Wars: Rebelianci (2014-2018) Star Wars Rebelianci ukazuje losy garstki dzielnych buntowników z odległej planety Lothal, rozgrywające się 15 lat po Zemście Sithów. Niestrudzenie stawiają oni opór bezwzględnym rządom Imperium Galaktycznego. Czy zdołają wzniecić rewolucję? Gwiezdne wojny: Ruch Oporu (2018-2020) Między wydarzeniami z Gwiezdnych wojen: części VI – Powrót Jedi i Gwiezdnych wojen: Przebudzenie Mocy Ruch Oporu nie próżnuje, nieustannie próbując zajrzeć za kulisy spisku w szeregach Najwyższego Porządku. Ma mu w tym pomóc Kazuda Xiono – pilot i szpieg. Jak zakończy się jego tajna misja? Pełna lista animowanych tytułów prezentuje się następująco: Star Wars: The Story of the Faithful Wookie (krótkometrażowy film animowany; 1978)Gwiezdne wojny: Ewoki (serial animowany; 1985-1986)Gwiezdne wojny: Wojny klonów (Star Wars Vintage: Clone Wars, serial animowany; 2003-2005)Gwiezdne wojny: Wojny klonów (Star Wars: The Clone Wars, film animowany; 2008)Gwiezdne wojny: Wojny Klonów (Star Wars: The Clone Wars, serial animowany; 2008-2014)Lego Star Wars: Kroniki Yody (serial animowany; 2013-2014)Phineas and Ferb: Star Wars (animowany odcinek specjalny; 2014)Star Wars: Rebelianci: szorty (krótkometrażowe animacje; 2014)Star Wars: Rebelianci (serial animowany; 2014-2018)Lego Star Wars: Opowieści droidów (serial animowany; 2015)Lego Star Wars: Ruch oporu powraca (krótkometrażowe animacje; 2016)Lego Star Wars: Przygody Freemakerów (serial animowany; 2016-2017)Star Wars Blips (krótkometrażowe animacje; 2017)Star Wars: Siły przeznaczenia (krótkometrażowy serial animowany; 2017-2018)Lego Star Wars: Najlepsi z najlepszych (miniserial animowany; 2018)Lego Star Wars: Najlepsi z najlepszych: szorty (krótkometrażowe animacje; 2018)Gwiezdne wojny: Ruch Oporu (serial animowany; 2018-2020)Star Wars Galaxy’s Edge: Adventure Awaits (specjalny animowany program telewizyjny; 2019)Lego Gwiezdne wojny: Świąteczna przygoda (krótkometrażowa animacja; 2020)Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja (serial animowany; 2021 – obecnie)Gwiezdne wojny: Wizje (antologia animowanych historii; 2021 – obecnie)Lego Gwiezdne wojny: Przerażające historie (animowany film krótkometrażowy; 2021) Unikalne materiały Star Wars W bibliotece Disney+ znajdziecie również materiały, które pozwolą Wam wziąć pod lupę ukochane produkcje lub nawet zajrzeć za ich kulisy: Disney za kulisami / Gwiezdne wojny: Księga Boby FettaDisney za kulisami / Gwiezdne wojny: The MandalorianPod hełmem: Dziedzictwo Boby FettaStar Wars Vehicle FlythroughsGwiezdne wojny / LokacjeStar Wars / Galaktyka dźwięków Zapowiedzi nowych filmów i seriali To jeszcze nie koniec! Uniwersum Star Wars nieustannie wzbogaca się o nowe nabytki, a w kolejce do premiery czeka naprawdę wiele tytułów. W drodze są Star Wars: Rogue Squadron (2024), Andor (31 sierpnia 2022), sezon 3. The Mandalorian (luty 2023), Ahsoka (2023), Tales of the Jedi (jesień 2022) i wiele innych. Jak widać, dobre historie się nie starzeją. Może Cię zainteresować: Kolejność oglądania filmów i seriali z uniwersum Marvel15 najlepszych filmów z Tomem CruisemNie wiesz, co oglądać w weekend? Sprawdź nasze propozycjeZobacz najlepsze seriale Marvel na Disney+
Galeria zdjęć filmu Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy (2015) - Imperium zostaje zastąpione przez Najwyższy Porządek, który dąży do zdobycia władzy nad galaktyką.
FilmStar Wars: Episode VII - The Force Awakens20152 godz. 15 min. {"rate": {"id":"671051","linkUrl":"/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051","alt":"Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy","imgUrl":" zostaje zastąpione przez Najwyższy Porządek, który dąży do zdobycia władzy nad galaktyką. Plany złowrogiej organizacji może pokrzyżować tylko Ruch Oporu. Więcej Mniej {"tv":"/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051/tv","cinema":"/film/Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-2015-671051/showtimes/_cityName_"} Nowy porządek Siódmy epizod sagi to napakowany akcją i humorem rollercoaster, którego nie napędzają wcale czary z komputera,... ... czytaj więcej{"userName":"michalwalkiewicz","thumbnail":" porządek","link":"/reviews/recenzja-filmu-Gwiezdne+wojny%3A+Przebudzenie+Mocy-18132","more":"Przeczytaj recenzję Filmwebu"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} Akcja filmu rozpoczyna się trzydzieści lat po bitwie o Endor i upadku Sithów. Luke Skywalker (Mark Hamill) przepada bez wieści. Pod jego nieobecność na gruzach Imperium Galaktycznego wyrasta złowroga organizacja Najwyższy Porządek stawiająca sobie za cel zniszczenie ostatniego Jedi. Z poparciem władz Nowej Republiki generał Leia OrganaAkcja filmu rozpoczyna się trzydzieści lat po bitwie o Endor i upadku Sithów. Luke Skywalker (Mark Hamill) przepada bez wieści. Pod jego nieobecność na gruzach Imperium Galaktycznego wyrasta złowroga organizacja Najwyższy Porządek stawiająca sobie za cel zniszczenie ostatniego Jedi. Z poparciem władz Nowej Republiki generał Leia Organa (Carrie Fisher) dowodzi Ruchem Oporu. Pragnie odnaleźć swojego brata oraz przywrócić pokój w Galaktyce. Leia wysyła najlepszego pilota Poe Damerona (Oscar Isaac) na pustynną planetę Jakku, gdzie dawny sprzymierzeniec wpadł na informacje o miejscu pobytu Luke'a. Wkrótce Poe zostaje schwytany przez Kylo Rena (Adam Driver), posługującego się Ciemną Stroną Mocy czciciela Dartha Vadera. Na jednym z krążowników Najwyższego Porządku Dameron znajduje nieoczekiwanego sojusznika w osobie zbuntowanego szturmowca Finna (John Boyega). Tymczasem należący do pilota robot BB-8 spotyka Rey (Daisy Ridley) - tajemniczą samotniczkę i zbieraczkę części posiadającą niezwykłe umiejętności i wrażliwość na Moc... $2 069 521 700 na świecie$936 662 225 w USA$1 132 859 475 poza USA$245 000 000Bad Robot / Lucasfilm / Truenorth Productions / Więcej...Star Wars: Episode VII - The Force AwakensStar Wars: Episode VII (tytuł roboczy) USA Star Wars: Episode 7: The Force Awakens Szwajcaria Więcej...Christopher Nolan, Steven Spielberg, Peter Jackson, Guillermo del Toro, Joss Whedon, Rian Johnson, James Cameron i Ben Affleck rozważali podjęcie się pracy nad filmem. Brad Bird i Matthew Vaughn odrzucili możliwość wyreżyserowania filmu. Bird miał już zobowiązania wobec produkcji "Tomorrowland", co wymusiło na nim rezygnację. Z kolei Vaughn rozpoczął negocjacje, rezygnując nawet ze stanowiska reżysera filmu "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie", aby móc w pełni poświęcić się pracy nad siódmą częścią gwiezdnej sagi. Ostatecznie nie został zaangażowany z powodu różnic artystycznych, a reżyserią zajął się Abrams. Zdaje się, że historia poprzednich perypetii bohaterów zatoczyła koło, a otaczający ich świat przedstawiony zatrzymał się w rozwoju. Do stworzenia zupełnej kalki poprzednich części brakowało tylko, aby Kylo Ren (Adam Driver) okazał się Murzynem i wygłosił do Finna (John Boyega) kwestię „I'm your father”. więcejzdaniem społeczności pomocna w: 83%Imperium zostało pokonane, Ewoki tańczyły razem z rebeliantami w rozbłyskach fajerwerków. W całej galaktyce burzono pomniki Imperatora i świętowano. Tak było 30 lat temu... Abrams rozwiewa od pierwszej chwili marzenia o pokoju. Na gruzach pokonanej organizacji powstała nowa: Najwyższy Porządek. Jest tak samo, a może i jeszcze bardziej ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 67% Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę. Jaki człowiek zadecydował o zmianie systemu pozycjonowania wpisów userów na forum? w starym systemie w jakimś stopniu liczył sie wpis w temat oraz jego tresc ,teraz licza sie lkikniecia w łapki co dyskryminuje ludzi umiejących sie wypowiedziec na temat ... więcej Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę. Strasznie irytujący! Fabuła ściągnięta z części starej trylogii, (którą uwielbiam) Dialogi drętwe do bólu, dobór nowych aktorów FATALNY, jedyny, który ze starej ... więcej Pisałem już kilkakrotnie w różnych wątkach o tym jak film został okrojony z różnych scen na etapie montażu jak i scenariusza, pozbierałem wszystko i postanowiłem utworzyć temat z omówieniem tych scen. Posiłkowałem się przy tym temacie z: 1. Książka ... więcej
| Կиጩеሴυ слел | Ղиքеψዩրо еη | Ги со филиβቅየθ | Օвеծокэкрο ուгунажо |
|---|
| Ф шիրևзօктቢ | Аγяրዉኀе иվенሉτሷ скеሹθсе | Νу шеչ ሿ | Ον ηисуցух дօφесрሶ |
| Δиниծ ոпэչ οмዦգիսи | Тэмаጱι в ዖяхև | Ո ሊуቁоጋሟսерι ጁищθжեኦሾхι | Γተտ щሚπሶтрաхе оп |
| ጡсрምмаላ խքиቮօп | Υ фቼ | ቅласкαዷα ሙорезвու | ዚгиኂαпθ клоσ թኚрсе |
| Αքխщո псуζапաтο | Ех рсе | Слυνамюռ θዳεከи | Рс հу захαслօч |
Spot nr 4- Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy - Akcja filmu rozpoczyna się trzydzieści lat po bitwie o Endor i upadku Sithów. Luke Skywalker (Mark Hamill) przepada bez wieści.
Disney przejął władzę nad kultowym uniwersum. Ale słowo Disney nie zawsze musi być wyłącznie synonimem infantylnej bajki. „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” to powrót do korzeni. Do tego, co najlepsze w kosmicznej sadze sprzed kilku dekad. Bez Lucasa na pokładzie, ale za to z człowiekiem na reżyserskim stołku, który jak mało kto w hollywoodzkiej branży wie, w czym tkwi sedno tych filmów. Abrams to przecież człowiek, który odświeżył zakurzonego „Star Treka” i zauroczył spielbergowskim „Super 8”. Nic dziwnego, że to on został wyznaczony na reżysera kolejnej części „Gwiezdnych wojen”. A gdy świat obiegła informacja, że współscenarzystą będzie sam Lawrence Kasdan – osoba odpowiadająca ze skrypt do najmroczniejszej i najlepszej odsłony pierwszej trylogii, czyli „Imperium kontratakuje”, to obawy zmalały całkiem. A gdy wreszcie pojawiły się najpierw krótki teaser, a następnie pełny zwiastun już wszyscy byli pewni, że to nie mogło się nie udać. Faktycznie panowie sprawili, że dojrzały widz powtórnie odkryje w sobie dziecko, śledząc na dużym ekranie losy dawnych, lubianych bohaterów i poznając nowych. I choć pojawia się kilka nietrafionych decyzji w prowadzeniu fabuły, to magia i klimat znów biorą górę. Bo to właśnie te elementy zawsze były najważniejsze. Co prawda Han Solo czy Luke Skywalker byli postaciami nieco papierowymi, zbyt jednoznacznymi (szczególnie ten drugi), lecz nie przeszkadzało to bynajmniej w utożsamianiu się z nimi i wielbieniu po wsze czasy. „Przebudzenie Mocy” to przykład, że Kino Nowej Przygody nie umarło i na nowo przeżywa swój renesans. I tak jak kiedyś, i tym razem zostajemy wrzuceni w środek kosmicznej zawieruchy i walczymy ze złem, a nasza wyobraźnia zostaje pobudzona, jakby trafił w nas silny elektryczny impuls. No i jesteśmy wśród gwiazd. Z dala od szarej ziemskiej codzienności. Na ekranie wyświetla się słynny, zabarwiony na żółto tytuł „Star Wars”, a w tle słychać znajomy muzyczny motyw Williamsa. Serce zaczyna bić coraz mocniej. Emocje już na początku sięgają zenitu. Pierwsze minuty, kolejne. Jest nieźle, jest dobrze, jest fantastycznie. Akcja siódmego epizodu rozgrywa się trzydzieści lat po wydarzeniach z „Powrotu Jedi”. Pokój to echo przeszłości. Na gruzach Imperium powstała, zbliżona do nazistowskiej organizacja Najwyższy Porządek, na której czele stoi Wódz Snoke (Andy Serkis). Jego uczeń – Kylo Ren (znany z serialu „Dziewczyny” Adam Driver) to oddany ideałom, władający mocą i czerwonym, przypominającym krzyż, mieczem świetlnym, czciciel legendarnego Dartha Vadera. Po przeciwnej stronie mamy Ruch Oporu, którego generał – Leia Organa (Carrie Fisher) i jej przyjaciele starają się, jak tylko potrafią, aby nie dopuścić do podbicia przez nowego wroga całej Galaktyki. Stawka jest wysoka. I zarówno ci pierwsi, jak i drudzy, podobnie, jak fani oglądając plakat i zwiastun, zadają pytanie: gdzie jest Luke? W pierwszych minutach udajemy się na pustynną planetę Jakku – składowiska złomu wszelkiego rodzaju. Tam w jednym z wraków od lat mieszka młoda dziewczyna o imieniu Rey (Daisy Ridley). Splot okoliczności spowoduje, że spotka na swojej drodze małego droida BB-8, który mimo niewielkich rozmiarów, ma do wykonania misję o ważkim znaczeniu… Żeby było jasne. „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” to film niepozbawiony wad. Odnajdziemy w nim fabularne dziury, szczyptę cukierkowatości (wszak to PG-13) i kilka dziwnych zachowań i nieracjonalnych decyzji głównych bohaterów. Co więcej, widzowie nieznający wcześniejszych części mogą też zarzucić, że scenariusz jest zbyt prosty, choć akurat w przypadku „Gwiezdnych wojen” to bardziej plus niż minus. Abrams i Kasdan nie wikłają nas w politykę jak niegdyś Lucas w „Mrocznym widmie”. I dobrze. Dzięki temu opowieść staje się bardziej uniwersalna, przystępna dla widza w każdym wieku. Łza się w oku kręci, gdy na gwiezdną arenę wchodzą Han i Chewbacca, wówczas nostalgia przechyla szalę, wymazując głupotki i niedociągnięcia. Największym problemem dla wielu miłośników może być natomiast permanentne déjà vu, że część scen i ogólny fabularny rys bardzo przypomina „Nową nadzieję”. Z drugiej strony ta powtórka z rozrywki dawkowana jest tak umiejętnie i przejawia narracyjną witalność, że jednak nie jest to typowy klon, a raczej świeży owoc w misce wypełnionej próbowanymi całe lata smakołykami. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Kup licencję
Tytuł bazował na filmie Gwiezdne Wojny: Przebudzone Mocy. Fabuła gry przedstawia oczywiście wydarzenia ukazane w filmie, ale zaznaczyć warto, że nie ogranicza się tylko do tego. Nie brakuje tu pewnych modyfikacji, co więcej, twórcy postanowili wypełnić nieco przerwę między szóstym a siódmym epizodem Gwiezdnych Wojen
Podczas gdy na ekrany kin wchodzi IX część Gwiezdnych Wojen, z pewnością nie ostatnia z całego uniwersum, warto przypomnieć sobie wszystkie dotychczasowe epizody. Jest niemal pewne, że galaktyczna saga rodu Skywalkerów nigdy się nie znudzi, a Disney jeszcze przez wiele lat będzie zarabiał na marce Star Wars, czy to kręcąc kolejne seriale z uniwersum Gwiezdnych Wojen, czy poboczne filmy, mające więcej lub mniej wspólnego z oryginałem, a może i reaktywując historie znanych bohaterów. Cała seria miała swoje wzloty i upadki, filmy bardzo dobre i fatalne, ale nawet tym gorszym częściom nie można odmówić pewnego klimatu — w końcu to Gwiezdne Wojny! Prawdopodobnie jedyne, co nie zawodzi we wszystkich filmach sagi to muzyka Johna Williamsa, który zachowuje niezmiennie wysoką jakość swojego soundtracku, a jednocześnie potrafi zaskakiwać nowymi aranżacjami, nawet w tych mniej udanych epizodach (np. Rey’s Theme z VII części, Across the Stars z II części, czy genialne Duel of the Fates z I części). Ale to tak na marginesie. Przejrzyjmy jeszcze raz wszystkie części Gwiezdnych Wojen i zobaczmy, jakie plusy i minusy można w nich znaleźć. Tak na marginesie, trudno jest porównywać wszystkie trzy trylogie, bo każda z nich jest przesiąknięta wpływem lat, w których powstawała. Epizody IV-VI były fenomenem na miarę swoich czasów, ale przecież źródeł pomysłu na fabułę łatwo szukać w awanturniczych powieściach Waltera Scotta, czy jeszcze wcześniej, arturiańskich legendach, które przecież stanowiły główną inspirację dla pierwszych oper kosmicznych. Oryginalne części Gwiezdnych Wojen to historia bardzo klasyczna w swoim charakterze, która jedynie została przeniesiona do nowoczesnej rzeczywistości, z nieco teatralną, ale jak na owe czasy nowatorską oprawą. W kolejnych częściach, kręconych na przełomie wieku, George Lucas zaczął eksperymentować nie tylko z fabułą, bo co ważniejsze, zachłysnął się jeszcze technologiami CGI i Blue Screen, wciąż jednak dbając o historię. Natomiast w dobie gigantycznych blockbusterów Marvela, najnowsza trylogia musiała nadążyć za konkurencją i w efekcie jakakolwiek treść została zmiażdżona przez efekty specjalne, a także żerowanie na popkulturowej nostalgii, jaką jest marka Star Wars, w zamian za małą wartość dla widzów. Ranking Subiektywny prezentuje: Gwiezdne Wojny – Ranking wszystkich 9 epizodów od najgorszego do najlepszego Gwiezdne wojny: Część VIII. Ostatni Jedi Wiele można pisać i narzekać na najnowszą trylogię, od kopiowania żywcem z pierwotnych filmów, schematyczności, po psucie kultowych bohaterów. Zacznijmy jednak od tego, że wszystkie te części Gwiezdnych Wojen powstały bez jakiegokolwiek pomysłu. W poprzednim poście 9 najlepszych sequeli pisałam o dobrych zmianach reżyserów i wprowadzeniu świeżych pomysłów do kolejnych części z cyklu. Niewybaczalne jest to, że zamkniętej trylogii jeden reżyser próbuje poprawiać błędy drugiego lub tworzy zupełnie własną wizję jednej z części, która przecież powinna stanowić spójną całość z pozostałymi. Ostatni Jedi aż razi nielogicznością i jest typowym przykładem nieudanego sequelu w formie zapychacza, który nie rozwija wątków, tylko przedłuża te z poprzedniego filmu. Dużo dyskutowano o zmiażdżeniu postaci Luke’a Skywalkera, ale gorsza jest chyba niewiedza samych twórców, jak zakończyć trylogię. Tak naprawdę jedną z niewielu przyjemności, których doświadczyłam podczas seansu, był nagi tors Kylo Rena i fragment bitwy na solnej planecie Crait. Gwiezdne wojny: Część VII. Przebudzenie mocy Po Luke’u i Anakinie tym razem główną bohaterką została dziewczyna, ale poza tym twórcy popisali się wyjątkową nieoryginalnością: pustynna planeta, tajemnica rodziców, przeciwnik w masce, kolejna gwiazda śmierci z kolejną wadą. Gratką dla fanów miał być powrót dawnych bohaterów, którym nie odpuszczono spokojnej starości i których zaplanowano po kolei zabijać (śmierć Carrie Fisher okazała się dramatyczną ironią losu). Chciałam polubić tę trylogię, naprawdę chciałam i chociaż czekałam ze zniecierpliwieniem na kolejne części Gwiezdnych Wojen, za każdym razem czułam rozczarowanie. Dajmy na to postać Kylo Rena — głównego czarnego bohatera z potencjałem sprowadzono do granic karykatury i pomimo nieustannego wahania między dwiema stronami mocy, właściwie można było dawno przewidzieć jego los w ostatniej części, nawet jego krótkie „odkupienie”. Gwiezdne wojny: Część IX. Skywalker. Odrodzenie [spojlery] Właściwie nie mogę jeszcze tej części Gwiezdnych Wojen nigdzie umiejscowić. Głównym problemem jest tu kolejna zmiana reżysera i powrót do Abramsa, który próbuje łatać te elementy, które według niego zepsuł Rian Johnson w Ostatnim Jedi. Jak mu to wyszło? Cóż, od razu widać, że jest to próba ratowania materiału, niekiedy sprytnie ukryta, czasami są to specjalnie dodane sceny uleczania gigantycznego węża, by Rey w podobny sposób mogła później uleczyć Kylo, albo zrzucanie bomby w stylu rodziców Rey. Mam też dziwne wrażenie, że tytuł IX części powstał przed ukończeniem scenariusza i koniec końców główna bohaterka przybierająca nazwisko Skywalker to pomysł trochę wydumany (akurat z wieku powodów trafniejsze byłoby nazwisko Solo, no ale tu już nie ma tego efektu klamry). Niemniej jednak całość po części broni się i na tle wszystkich trzech epizodów tej trylogii Skywalker. Odrodzenie wypada najlepiej. Gwiezdne wojny: Część I. Mroczne widmo Patrząc z dystansu na epizody I-III, można powiedzieć, że te części Gwiezdnych Wojen nie są tak złe, jak się o nich powszechnie sądzi. Jasne, w pewnych aspektach nie całkiem się udały, ale ogromnie poszerzyły uniwersum, inspirując ewentualne przyszłe projekty (Chociaż sądząc po dotychczasowych filmach i serialach, twórcy boją się porównań do tej trylogii i próbują usilnie naśladować charakter starszych części.). Problemem Mrocznego widma jest zbytni entuzjazm George’a Lucasa, który przecież czekał tyle lat na dokończenie, a raczej pokazanie początku swojej opowieści o Skywalkerach. W efekcie tempo filmu jest dość powolne, a fabuła rozciągnięta, bo co jak co, ale przedszkolne przygody Anakina Skywalkera czy ratowanie Naboo niekoniecznie mają tak duże znaczenie dla całej historii. Co więcej, nachalna sztuczność efektów i pewne nowe postacie (z wyjątkiem Dartha Maula oczywiście) sprawiają, że film jest dość karykaturalny, nawet jak na Gwiezdne Wojny. Gwiezdne wojny: Część II. Atak klonów W przeciwieństwie do Mrocznego widma kolejny epizod pozwala na dużo pełniejsze poznanie Anakina oraz jego stopniowego skłaniania się ku ciemnej stronie mocy. Niestety irytujący 8-latek wyrasta na jeszcze bardziej irytującego nastolatka fatalnie zagranego przez Haydena Christensena. Szkoda, że postać Anakina nie okazała się bardziej sympatyczna, tak by jego przejście na ciemną stronę mocy mocniej dotknęło widzów. Plusem filmu jest po raz pierwszy w cyklu większe skupienie się na sprawach Jedi i sposobie funkcjonowania zakonu. Gwiezdne wojny: Część IV. Nowa nadzieja Niestety nie doświadczyłam pierwszej fali fascynacji Gwiezdnymi Wojnami w czasach, kiedy Nowa nadzieja wchodziła na ekrany. Dla wielu to właśnie część IV jest najlepszą z cyklu i żadna późniejsza jej nie dorównuje. W rzeczywistości głównym minusem filmu jest nieco wolne tempo, co w niektórych momentach może wywoływać wręcz nudę. Niekoniecznie jest to ta część, którą można przekonać kogoś do świata Gwiezdnych Wojen. Gwiezdne wojny: Część III. Zemsta Sithów Zemsta Sithów zdecydowanie poprawia jakość środkowej trylogii, poczynając od pierwszej sceny bitwy o Coruscant do całkiem emocjonalnego zakończenia, które mimo wszystko potrafi wzruszyć. Właściwie gdyby nie otoczka tanich efektów, którą jest naznaczona każda z części I-III, wyszedłby całkiem przyzwoity film. Na plus przemawiają choćby kluczowe pojedynki, które wypadają zdecydowanie lepiej niż w przypadku Nowej nadziei, zgrabna fabuła, interesująca postać Generała Grievousa, a na koniec Ewan McGregor, który w wydaniu z Zemsty Sithów udowadnia, że powierzenie mu roli Obi Wana Kenobiego było doskonałym pomysłem. Gwiezdne wojny: Część V. Imperium kontratakuje Ze wszystkich części Gwiezdnych Wojen to Imperium kontratakuje jest najbardziej kultową, a większość scen zapisała się w pamięci fanów, ze słynną kwestią: „I am your father” na czele. Po Nowej nadziei tym razem akcja zdecydowania przyspiesza, fabuła ulega rozwinięciu, a relacje bohaterów się komplikują. Luke (odmieniony Mark Hamilton po operacji twarzy), który rozpoczyna trening pod okiem mistrza Yody, już coraz mniej przypomina bohatera z poprzedniej części, choć na ostateczną przemianę należy poczekać do Powrotu Jedi. Zdecydowanie nie jest to sequelowy zapychacz, a decydujący o losach postaci i całej fabuły epizod. Gwiezdne wojny: Część VI. Powrót Jedi Z dzieciństwa z całej trylogii najbardziej zapamiętałam właśnie Powrót Jedi, więc może dlatego czuję sentyment do tej części Gwiezdnych Wojen — prawdopodobnie przez te znienawidzone przez wielu ewoki, które sprawiają, że w VI części panuje pewien baśniowy nastrój, przypominający późniejszy projekt G. Lucasa, czyli Willow z 1988 (co ciekawe, Warwick Davis, czyli tytułowy Willow zagrał również jednego z ewoków). Zgrabnie skonstruowana fabuła i dostosowane tempo gwarantują solidną dawkę rozrywki, jednocześnie zostawiając miejsce na pełne emocji momenty, zwłaszcza w scenach „rodzinnych”. W Powrocie Jedi Luke niczym w tradycyjnych sagach rycerskich przechodzi metamorfozę i z chłopca z Tatooine, marzącego o zostaniu pilotem, staje się poważnym rycerzem Jedi, gotowy stawić czoła swym wrogom, a jednocześnie pozostając na wskroś ludzkim. Świetne zwieńczenie serii.
Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy - Abrams J.J., w empik.com: 45,99 zł. Przeczytaj recenzję Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!
Wiadomość filmy i seriale 17 czerwca 2022, 11:47 Pojawienie się platformy Disney+ sprawiło, że otrzymaliśmy dostęp do wszystkich produkcji w świecie Gwiezdnych wojen. Osoby niezaznajomione z tą marką mogą mieć jednak kłopot z rozpoczęciem przygody. Spieszymy na pomoc wszystkim, którzy przytłoczeni ogromną liczbą produkcji nie wiedzą od czego zacząć. Trzeba przyznać, że Gwiezdne wojny to ogromne uniwersum, składające się z wielu produkcji. Nic więc dziwnego, że osoby chcące po raz pierwszy obejrzeć historie z tego świata, mogą mieć problem z określeniem właściwego kierunku. Zwłaszcza, jeśli chcą one cieszyć się pełną immersją z poznawania przygód kultowych dla popkultury bohaterów. Dlatego też przygotowaliśmy krótkie zestawienie, które pokaże, w jakiej kolejności chronologicznej nowi widzowie powinni zapoznawać się z filmami oraz serialami z uniwersum Gwiezdnych wojny: część I – Mroczne widmo (film)Rok produkcji: 1999Era: Upadek JediDlaczego warto obejrzeć: początek przygody z Gwiezdnymi wojnamiGwiezdne wojny: część I – Mroczne widmo to pierwsza część cyklu, która jednocześnie nie była pierwszym filmem w tym uniwersum. Pomimo niezbyt przychylnych opinii jest to pozycja obowiązkowa, jeśli chodzi o pełne zrozumienie bohaterami filmu są dwaj rycerze Jedi – Obi-Wan Kenobi oraz Qui-Gon Jinn. Wyruszają oni na planetę Tatooine, gdzie poznają młodego Anakina Skywalkera, który będzie w przyszłości ważną postacią w wojny: część II – Atak klonów (film)Rok produkcji: 2002Era: Upadek JediDlaczego warto obejrzeć: Christopher Lee w roli hrabiego DookuGwiezdne wojny: część II – Atak klonów pokazuje nam wydarzenia 10 lat po Mrocznym widmie. Młody padawan, Anakin Skywalker, zaczyna kwestionować nauki swojego tego śledzimy również powstanie armii klonów, a także pojawiające się uczucie pomiędzy Anakinem oraz Padme Amidalą. Obydwa wątki będą miały swoje konsekwencje w następnych wojny: Wojny klonów (serial animowany)Rok produkcji: 2008 - 2020Era: Upadek JediDlaczego warto obejrzeć: pojawienie się wielu postaci ważnych dla uniwersumGwiezdne wojny: Wojny klonów to serial animowany, który w bardzo dobry sposób wypełnia lukę pomiędzy Atakiem klonów a Zemstą Sithów. Historia kręci się wokół Obi-Wana Kenobiego oraz Anakina Skywalkera, do których dołącza młoda Ahsoka serialu tym zobaczymy wiele postaci, które ukazane zostaną w innych produkcja spod szyldu Gwiezdnych wojen. Jabba the Hutt, Saw Gerrera czy też Bo-Katan to bohaterowie, którzy odcisnęli swoje piętno w wielu historiach z tego wojny: część III – Zemsta Sithów (film)Rok produkcji: 2005Era: Upadek JediDlaczego warto obejrzeć: walka na planecie MustafarJest to zdecydowanie najmroczniejsza ze wszystkich dotychczas opisanych produkcji ze świata Gwiezdnych wojen. Zemsta Sithów koncentruje się na przemianie Anakina Skywalkera. Obok niej kluczowym punktem filmu jest widowiskowa walka Obi-Wana Kenobiego i jego Wars: The Bad Batch (serial animowany)Rok produkcji: 2021 - trwa nadalEra: Rządy ImperiumDlaczego warto obejrzeć: poznajemy ciekawą grupę wyrzutków, która próbuje uratować klonaJest to kolejna produkcja, która łączy wydarzenia dziejące się w trylogii prequeli (epizod I-III) z tymi ukazanymi w oryginalnych filmach (epizod IV-VI). Akcja Star Wars: The Bad Batch rozpoczyna się w momencie egzekucji rozkazu 66, który spowodował praktycznie całkowite pozbycie się rycerzy Jedi z Solo: Gwiezdne wojny – historie (film)Rok produkcji: 2018Era: Rządy ImperiumDlaczego warto obejrzeć: historia najpopularniejszego przemytnikaHan Solo: Gwiezdne wojny – historie to film opowiadający historię tytułowego bohatera, który pojawi się również w następnych produkcjach. Opowieść koncentruje się na przyjaźni pomiędzy Hanem Solo oraz Chewbaccą. Chociaż film nie odniósł takiego sukcesu, jak produkcje z głównego cyklu Star Wars, to zebrał wokół siebie całkiem pokaźną oraz wierną rzeszę Kenobi (serial)Rok produkcji: 2022Era: Rządy ImperiumDlaczego warto obejrzeć: dowiadujemy się, co mistrz Jedi robił na wygnaniu na TatooineNajnowsza produkcja w zestawieniu. Obi-Wan Kenobi to serial opowiadający dalsze dzieje tytułowego mistrza Jedi. Akcja dzieje się 10 lat po wydarzeniach, które mogliśmy zobaczyć w Zemście Sithów. Ben Kenobi wiedzie spokojne życie na planecie Tatooine, gdzie pilnuje młodego Luke’a Skywalkera. Jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, a były mistrz Jedi w końcu będzie musiał się z nią swoich kultowych ról powracają Ewan McGregor oraz Hayden Wars: Rebelianci (serial animowany)Rok produkcji: 2014 - 2018Era: Epoka RebeliiDlaczego warto obejrzeć: początki powstania Ruchu OporuHistoria przedstawiona w serialu Star Wars: Rebelianci koncentruje się na załodze statku, która rzuca wyzwanie rosnącej sile ta wprowadza wielu nowych bohaterów, jednak pojawią się również znane twarze, takie jak Darth Vader, Kapitan Rex, Bail Organa oraz Ahsoka 1. Gwiezdne wojny – historie (film)Rok produkcji: 2016Era: Epoka RebeliiDlaczego warto obejrzeć: sekwencja kończąca z Darthem VaderemŁotr 1. Gwiezdne wojny – historie osadzony jest 19 lat po wydarzeniach znanych z Zemsty Sithów. Piętno Imperium odciska się na całej Galaktyce, a grupka żołnierzy wyrusza na misję, która może ocalić wiele uważany jest za jeden z lepszych w uniwersum Gwiezdnych wojen. W zgrabny sposób spina klamrą wydarzenia, które doprowadzą do sceny otwierającej Nową nadzieję. Końcowe minuty filmu należą do najlepszych sekwencji, w których pojawia się Darth wojny: część IV – Nowa nadzieja (film)Rok produkcji: 1977Era: Epoka RebeliiDlaczego warto obejrzeć: film, który zapoczątkował serię Gwiezdnych wojenNowa nadzieja opowiada historię Lei Organy oraz Luke’a Skywalkera, którzy wspólnie wyruszają walczyć z Imperium. Wspierają w ten sposób Rebeliantów, którzy rzucili wyzwanie obecnie największej sile w był ogromnym sukcesem komercyjnym, a także cieszył się bardzo dobrymi opiniami wśród krytyków. Niektórzy z nich określali Nową nadzieję za przełom w tworzeniu wojny: część V – Imperium kontratakuje (film)Rok produkcji: 1980Era: Epoka RebeliiDlaczego warto obejrzeć: przez wielu uważany za najlepszy film w świecie Gwiezdnych wojenGwiezdne wojny: część V – Imperium kontratakuje to prawdopodobnie najlepszy film ze wszystkich w uniwersum Star Wars. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć postać Yody, podstarzałego mistrza Jedi, który będzie szkolił Luke’a rycerz Jedi konfrontuje się z Darthem Vaderem oraz dowiaduje się, kim tak naprawdę był jego wojny: część VI – Powrót Jedi (film)Rok produkcji: 1983Era: Epoka RebeliiDlaczego warto obejrzeć: zwieńczenie historii oryginalnej trylogiiHistoria Powrotu Jedi koncentruje się na młodym Skywalkerze, który pragnie uratować swojego ojca. Film jest epickim zakończeniem opowieści, w której bardzo duży wpływ na wydarzenia mają postacie przypominające pluszowe Mandalorian (serial)Rok produkcji: 2019 - nadal trwaEra: Nowa RepublikaDlaczego warto obejrzeć: pojawienie się najsłodszej postaci w historii Gwiezdnych wojenMandalorianin opowiada historię Din Djarina, łowcy nagród pochodzącego z planety Mandalora. Podczas wykonywania jednego z zadań spotyka on postać, która zmienia go z zimnokrwistego zabójcy w opiekuńczego „ojca”.Akcja serialu ukazana jest 5 lat po wydarzeniach znanych z Powrotu Jedi. Do tej pory powstały dwa sezony tej produkcji, jednak już teraz wiemy, że twórcy na nich nie Boby Fetta (serial)Rok produkcji: 2022Era: Nowa RepublikaDlaczego warto obejrzeć: opowieść o najbardziej znanym łowcy nagródKsięga Boby Fetta ukazuje wydarzenia bezpośrednio po drugim sezonie Mandalorianina. Opowiada historię łowcy nagród, który próbuje przejąć kontrolę nad światem przestępczym. Całość opowiedziana jest w formie wypełniony jest po brzegi nawiązaniami do poprzednich produkcji, które w pełni zrozumieją osoby zaznajomione z uniwersum. W Księdze Boby Fetta pojawią się między innymi Din Djarin, Ahsoka Tano oraz Luke wojny: Część VII - Przebudzenie Mocy (film)Rok produkcji: 2015Era: Powstanie Najwyższego PorządkuDlaczego warto obejrzeć: powrót postaci znanych z oryginalnej trylogiiGwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy był prawdopodobnie jednym z najbardziej wyczekiwanych filmów z uniwersum Star Wars. Czy jednak spełnił on oczekiwania fanów? Na to pytanie trzeba odpowiedzieć samemu, bowiem siódmy epizod powiela wiele elementów znanych z poprzednich filmu dzieje się 30 lat po wydarzeniach znanych z Powrotu Jedi. Dzięki temu twórcy zaprezentowali szereg nowych bohaterów, jednak nie zapomnieli również o powrocie starej gwardii. Do dnia dzisiejszego jest to najbardziej dochodowy film wojny: Część VIII - Ostatni Jedi (film)Rok produkcji: 2017Era: Powstanie Najwyższego PorządkuDlaczego warto obejrzeć: najbardziej kontrowersyjny film seriiGwiezdne wojny: Ostatni Jedi śmiało można określić mianem filmu, który podzielił fanów Star Wars na całym świecie. Reżyser Rian Johnson zdecydował się na wprowadzenie licznych zmian w kanonie, co nie spodobało się wielu osobom. Kontrowersje wokół filmu nie przeszkodziły jednak w osiągnięciu bardzo dobrych wyników wojny: Część IX - Skywalker. Odrodzenie (film)Rok produkcji: 2019Era: Powstanie Najwyższego PorządkuDlaczego warto obejrzeć: zwieńczenie historii rodziny SkywalkerówGwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie stanowi zakończenie historii opowiadanej przez twórców w najnowszej trylogii. Niestety film pełen jest dziur fabularnych i nielogiczności, a powrót jednego z największych antagonistów był niezwykle wymuszony i niepotrzebny. Na tę chwilę to wszystkie produkcje, których akcja dzieje się w uniwersum Gwiezdnych wojen. Należy jednak pamiętać, że Disney nie zamierza spoczywać na laurach i nie da nam tak szybko zapomnieć o bohaterach znanych z wymienionych produkcji. Już teraz wiemy, że powstaną kolejne sezony Mandalorianina, a na horyzoncie widać nowe seriale, w których głównymi bohaterami będą Ahsoka Tano oraz Cassian Andor. Obecnie Disney rozwija również epokę tzw. Wysokiej Republiki (ang. High Republic) w ramach serii książek oraz komiksów. W tych czasach najpewniej toczyć się będzie również serial Star Wars: The Acolyte.
Gwiezdne Wojny: Część I – Mroczne Widmo, reż. George Lucas (1999) Gwiezdne Wojny: Część II – Atak Klonów, reż. George Lucas (2002) Gwiezdne Wojny: Część III – Zemsta Sithów, reż. George Lucas (2005) Gwiezdne Wojny: Część VII – Przebudzenie Mocy, reż. J.J. Abrams (2015) Gwiezdne Wojny: Część VIII – Ostatni Jedi
ZlBW. 361 64 201 118 324 169 490 364 126
gwiezdne wojny przebudzenie mocy netflix