Czasem szczekanie psa jest oznaką jego problemów psychologicznych, np. ciężkiego przeżywania rozstań ze swym panem lub różnego rodzaju zachowań kompulsywnych. Psy miewają różne temperamenty, a częstotliwość i głośność szczekania zależy w dużej mierze od rasy, do której należą. Psy myśliwskie szczekają więcej, bo ich
Jeżeli spacer z psem powoli staje się dla Ciebie udręką a Twój pies nie przestaje szczekać, zapraszam do Twój pies szczeka na inne psy na spacerach? Powodów może być wiele. Nawet w przypadku jednego psa, może być ich kilka. Kluczowe jest poprawne zdiagnozowanie przyczyny pojawiania się zachowania i indywidualne dostosowanie planu pracy z psem, włączając w to trening i odpowiednie zorganizowanie psu przyczyny pojawiania się oszczekiwania psów:Pies może zwyczajnie nie mieć doświadczenia w przywitaniach z psami, bać się kontaktu z nimi i nie chcieć wcale do nich podchodzić a szczekaniem i grożeniem próbuje je od siebie zdystansować. Wtedy, już z daleka potrafi szczekać i rzucać się na smyczy w kierunku drugiego mieć również doświadczenie wielokrotnych nieprzyjemnych dla siebie kontaktów z innymi psami i z czasem uczy się, że grożenie i szczekanie jest najlepszą formą odsunięcia od siebie nachalnych kolegów. Jeśli wiele razy podbiegały do niego psy nachalne, naskakujące, a twój pies nie umiał ich zatrzymać, z czasem nauczył się szczekać z większej odległości na te bardziej nachalne i/lub większe a potem to już praktycznie na się, że pies bardzo by chciał przywitać się z innymi psami ale brak mu doświadczenia. Dotyczy, to szczególnie młodych psów. Zauważysz wtedy, że trochę podchodzi a za chwilę ucieka a po chwili często ugina przednie łapy i zaczyna szczekać. Czasem, kiedy z daleka zobaczy innego, aktywnie poruszającego się psa, zaczynał szczekać. A po czasie szczeka już prawie na być również tak, że Twój pies frustruje się, bo chce sie przywitać ale podejście do innych psów jest często uniemożliwiane. Coraz rzadziej miałe(a)ś okazję, by Twój pies mógł pobawić się z innymi, bo przestał wracać na zawołanie szalejąc z innymi psami, a będąc na smyczy niemiłosiernie do nich szarpał? Bardziej komfortowe stało się więc omijanie innych psów z daleka. I tak się jakoś stało, że zaczął szczekać na widok innych psów i nadal bardzo chciał się witać. A po czasie to już przestał się chcieć witać, tylko szczekał a zdarzyło się nawet, że kiedy inny pies podszedł, to Twój się na niego rzucił. Jak do tego doszło?A czasem jest też tak, że Twój pies od zawsze miał tylko jeden określony rodzaj kontaktów z konkretnymi psami i żadnych innych doświadczeń (np tylko określone psy na jednej psiej łączce). Tam bawi się z nimi jak szalony, a kiedy wychodzisz z nim na spacer w inne miejsce, to zachowuje się, jakby chciał je wszystkie połknąć w całości. Na początku tylko ciągnął i był bardzo pobudzony, ale z czasem zaczął szczekać i rzucać się jeszcze jest pewne, im więcej emocji towarzyszy twojemu psu na widok innych psów (zarówno pozytywnych, negatywnych, jaki mieszanych), tym większe ryzyko, że zaczną pojawiać się zachowania niepożądane, jak np. oszczekiwanie. Im dłuższy czas i ilość doświadczeń oszczekiwania, tym bardziej twój pies zaczyna szczekać i grozić w coraz większych odległościach od drugiego psa. Z czasem może się także pojawiać coraz mniej sygnałów strachu lub ekscytacji, a coraz więcej tych ofensywnych np. podniesiony ogon, frontalne ustawienie, uszy nastawione do przodu. Pierwotna przyczyna przestaje być widoczna a pies na pierwszy rzut oka wygląda na „agresora” i tak się mogę zrobić, by pies przestał szczekać na inne psy?Umów się na konsultację behawioralną. Podczas tego spotkania określimy przyczyny pojawiania się szczekania i plan pracy z psem, który prowadzi do przywrócenia psa do zrównoważonej komunikacji z innymi mogę zrobić już dziś sam/a?Zapytaj lekarza weterynarii, czy Twojemu psu nic nie dolega (w tym również alergie). Kiedy pies choruje/coś go boli, może bardziej chcieć unikać kontaktu z psami, byc bardziej rozdrażniony, bardziej się bieżąco realizuj biologiczne i psychiczno-społeczne potrzeby podstawowe psaWyłącz ze spacerów miejsca, w których spaceruje bardzo dużo psów, lub takie z wąskimi przejściami (np. pomiędzy blokami) lub zmień godziny spacerowania na takie, w których spotkasz mniej psówZamiennie dodaj przynajmniej 1 spacer w spokojnych miejscach, w których Twój pies będzie mógł wybiegać się na lince treningowej – psa na spacery przed jedzeniem a jedzenie (najlepiej dosmaczone czymś pysznym) wydawaj psu na spacerach. To przygotuje go do ewentualnej pracy z trenerem- pomoże mi behawiorysta- instruktor szkolenia psów?Zdiagnozuje przyczynę pojawiania się oszczekiwaniaPrzygotujemy dla Ciebie indywidualny plan ćwiczeń oraz zmian do wprowadzenie w codzienne życie Ci jak organizować spacer, by ułatwić pracę nad zmianą zachowania Cię zapobiegania pojawiania się Cię ćwiczenia rezygnacji psa z oszczekiwania, dzięki czemu spacery z psem staną się Cię, jak spokojnie przechodzić obok innych psów lub przywitania z Ci kiedy i w jaki sposób dać Twojemu psu możliwość przywitania się z innymi psami a kiedy tego na pewno nie naszych zajęciach łączymy elementy treningowe z elementami uczenia się o komunikacji psów i wykorzystujemy ich naturalne wzorce zachowania. Dlatego, trening powinien prowadzić trener, który jest również behawiorystą i będzie pracował z Wami uwzględniając płaszczyzny biologiczną, etologiczną, psychiczną i wyniku tych zmian i treningu, Twój pies może nauczyć się omijać psy, z którymi nie chce się witać, podchodzić do tych psów, przy których czuje się komfortowo, przestanie szczekać i rzucać się na czytasz ten artykuł i na ten moment obserwujesz na spacerach, że Twój pies tylko czasem szczeknie ale dość często się boi, lub bardzo mocno pobudza się na widok psów, NIE CZEKAJ, ROZPOCZNIJ PRACĘ Z PSEM JUŻ DZIŚ. DUŻO PROŚCIEJ I KRÓCEJ PRACUJE SIĘ Z PSEM, KTÓRY NIE MA JESZCZE SILNIE WYUCZONYCH ZACHOWAŃ GROŻĄCYCH.Po jednej z lekcji psiej szkoły przyszli do mnie opiekunowie dwóch różnych psiaków. Jedni błagali, żeby podać im sposób na oduczenie psa szczekania na dźwięk domofonu i dzwonka do drzwi. Zarówno oni, jak i ich sąsiedzi mieli tego szczekania serdecznie dość. Drudzy byli rozczarowani swoim psem, który miał pilnować domu, a w ogóle nie szczekał. Ten przykład pokazuje, jak różne potrafią być nasze oczekiwania wobec psów. Dla jednych czujność i szczekliwość psa może być zaletą, dla innych będzie to zachowanie bardzo niepożądane. Przyczyny problemu Warto pamiętać, że szczekanie jest normalnym zachowaniem każdego psa. Są jednak rasy bardziej szczekliwe od innych. Norowce, do których zaliczamy teriery czy jamniki, są hodowane do wypłaszania zwierzyny z nor. Przydaje się do tego głośne szczekanie. Zadaniem psów gończych jest płoszenie zwierzyny i zaganianie jej w kierunku myśliwych. Natomiast psy pasterskie czy stróżujące głośno szczekają, by odstraszyć intruzów. Wybierając psa do swojego domu, warto sprawdzić, w jakim celu dana rasa była hodowana. Jeżeli cenicie sobie ciszę i spokój lub mieszkacie w bloku i nie chcecie, żeby pies swoim szczekaniem niepokoił sąsiadów, to wybór teriera czy owczarka niemieckiego może nie być najlepszym pomysłem. Pamiętajcie też o indywidualnych predyspozycjach danego psa. To, że dana rasa nie należy do wybitnie głośnych, wcale nie oznacza, że wasz psiak na pewno nie będzie szczekliwy. Wiele zależy tu od genów, ale też od indywidualnego temperamentu psa, socjalizacji i wychowania. Jedne osobniki należące do tej samej rasy mogą być bardziej pobudliwe i skore do szczekania niż inne. Świetnie to widzę na przykładzie moich psów. Oba są wyżłami weimarskimi. Wyżły zasadniczo nie należą do psów szczekliwych. Jednak Haker, gdy jest mocno podekscytowany, zaczyna głośno szczekać. W tych samych sytuacjach Wektor nawet przy dużym pobudzeniu pozostaje cicho. Częstym powodem nadmiernego szczekania są emocje. Pies może szczekać z ekscytacji, gdy nie może doczekać się powrotu opiekuna lub wizyty gości. Wiele psów szczeka też ze strachu. Nagły dźwięk dzwonka i niespodziewane pojawienie się intruza w domu może wywołać silny lęk. Pies, szczekając, chce ostrzec swojego opiekuna przed zagrożeniem, ale też przepędzić intruza ze swojego terytorium. Odwrażliwianie Aby zmienić zachowanie psa na dźwięk dzwonka do drzwi, domofonu czy pukania, warto popracować nad odwrażliwieniem go na te dźwięki. Cały proces najlepiej zacząć możliwie daleko od drzwi wejściowych. To one mogą kojarzyć się psu z ekscytacją lub strachem wywołującym nadmierne szczekanie. Dlatego na samym początku warto udać się do sypialni, kuchni czy innego pomieszczenia znajdującego się możliwie daleko od głównych drzwi. Etap 1 Praca z nagranym dźwiękiem Proces odwrażliwiania psa na dźwięki zaczynamy też z możliwie cichym bodźcem. W przypadku pracy nad dzwonkiem do drzwi czy domofonem wato nagrać sobie te dźwięki np. na komórkę. Dzięki temu możemy swobodnie regulować ich głośność. Gdy odwrażliwiamy psa na dźwięk pukania, możemy po prostu pukać w podłogę czy meble. Puszczam Wektorowi dźwięk dzwonka do drzwi z komórki i nagradzam spokojne zachowanie. Odwrażliwiamy psa prezentując mu bodziec na tyle głośno, żeby go usłyszał, ale na tyle cicho i daleko od drzwi, żeby nie zaczął szczekać. Następnie chwalimy psa i nagradzamy za spokojne zachowanie. Podczas odwrażliwiania psa na różne dźwięki lepszą nagrodą od zabawy szarpakiem będzie jedzenie. Zabawa podnosi poziom ekscytacji, a my chcemy, żeby pies pozostał możliwie spokojny. Można podawać mu smakołyki prosto do pyszczka, ale można też turlać je po podłodze w kierunku przeciwnym do drzwi wejściowych. W ten sposób łamiemy schemat, w którym pies po usłyszeniu dzwonka biegnie w stronę drzwi i głośno szczeka i uczymy go innego zachowania. Po kilku udanych powtórkach można zacząć podchodzić coraz bliżej drzwi wejściowych i stopniowo zwiększać głośność dzwonka czy pukania. Gdy na którymkolwiek etapie odwrażliwiania pies zaczyna szczekać, oznacza to, że przeprowadzamy cały proces stanowczo za szybko. Trzeba więc cofnąć się o krok i przyciszyć dźwięk, na który odwrażliwiamy psa lub zwiększyć dystans do drzwi wejściowych. Etap 2 Praca z prawdziwym dźwiekiem Gdy stoimy blisko drzwi i pies nie reaguje już szczekaniem na głośne dźwięki dzwonka puszczane z komórki, możemy przejść do kolejnego etapu, czyli do pracy z prawdziwym bodźcem. Dźwięk prawdziwego dzwonka będzie zawsze brzmiał trochę inaczej niż ten nagrany na telefon. Nagradzam psy za spokojne zachowanie po usłyszeniu dźwięku dzwonka do drzwi. Przyda się tu pomoc asystenta, który będzie pukał do drzwi lub też dzwonił do nas domofonem albo dzwonkiem. Na początku tego etapu warto znów udać się z psem możliwie daleko od drzwi. Gdy tylko asystent zadzwoni lub zapuka, natychmiast nagradzamy psa za spokojne zachowanie. Po kilku udanych powtórkach stopniowo podchodzimy coraz bliżej drzwi i powtarzamy to ćwiczenie. Jeśli pies zaczyna szczekać, oddalamy się od drzwi, a jeśli to konieczne wracamy jeszcze do poprzedniego etapu i odwrażliwiamy psa na dźwięki puszczane z telefonu. Kluczem do sukcesu jest tu umiejętne stopniowanie głośności bodźca i odpowiednio szybkie wyłapywanie prawidłowych reakcji psa. Bardzo ważne jest to, żeby nad każdym dźwiękiem, który wywołuje niepożądaną reakcję psa pracować osobno. Jeżeli wasz psiak reaguje szczekaniem zarówno na dźwięk pukania do drzwi, jak i na domofon czy dzwonek, to każdy z tych bodźców trzeba odwrażliwić osobno. Niektóre psy reagują nie tylko na same dźwięki, ale też na podchodzenie opiekuna do drzwi czy naciskanie klamki. Jeśli tak jest w przypadku waszego psiaka, to warto również te czynności osobno sobie odwrażliwić. Uczę psy spokojnej reakcji na otwieranie drzwi i na rozmowę z osobą znajdującą się na zewnątrz. Istotne jest też to, by ćwiczyć z psem krótkimi seriami, ale możliwie często. Dobrze też wybierać do ćwiczeń różne pory dnia. Psy są bardzo inteligentne i jeśli ćwiczymy z nimi tylko wieczorami np. w weekendy, to szybko nauczą się ignorować dźwięk dzwonka czy domofonu. Jednak w pozostałe dni nadal mogą na te dźwięki szczekać. Idź na miejsce Innym sposobem poradzenia sobie z problem szczekania na różne dźwięki jest nauczenie psa innego zachowania na te bodźce. Można na przykład nauczyć go, by na dźwięk dzwonka do drzwi czy domofonu szedł na swoje miejsce i zostawał na nim aż do usłyszenia polecenia zwalniającego. Nauczenie psa takiego zachowania rozwiązuje nie tylko problem szczekania, ale też podbiegania do drzwi, skakania na gości czy uciekania z domu. Pies po prostu grzecznie czeka na swoim miejscu. Nauczenie psa takiego zachowania jest stosunkowo proste. Dla psa nie ma większego znaczenia, czy wykonuje nasze polecenie na gest, dźwięk naszego głosu, gwizdka czy dzwonka do drzwi. Tak jak możemy nauczyć psa przywołania na dźwięk gwizdka, tak samo możemy nauczyć go, by szedł na swoje miejsce na dźwięk dzwonka do drzwi. Uczę Wektora, by na dźwięk dzwonka szedł na swoje miejsce. Oczywiście najprościej będzie nauczyć tego psa, który nie ma jeszcze utrwalonego niepożądanego zachowania. Jeśli wasz pies nauczył się już podbiegania do drzwi i głośnego szczekania na dźwięk dzwonka to trzeba go będzie tego oduczyć i nauczyć go nowego zachowania w tej sytuacji. Nie jest to niemożliwe, ale na pewno wymaga więcej pracy i cierpliwości niż praca z psem, który nie ma jeszcze utrwalonych niepożądanych zachowań. Jeśli wasz pies nie zna jeszcze polecenia „na miejsce”, tu znajdziecie instrukcję krok po kroku jak go tego nauczyć. Zamiast polecenia słownego „na miejsce” lub oprócz niego, możecie też zastosować dźwięk dzwonka czy domofonu. Najpierw asystent dzwoni do drzwi. Następnie gestem lub poleceniem słownym prosicie psa, by poszedł na swoje miejsce. Nagradzacie go serią smakołyków za to, że pozostaje na miejscu i pilnujecie, by go nie opuszczał aż do polecenia zwalniającego. Po kilku powtórkach pies sam chętnie zacznie iść na miejsce na sam dźwięk dzwonka do drzwi czy domofonu. Jeżeli używacie klatki dla psa, możecie po prostu na czas powitania gości ją zamykać. Jeżeli zaś miejsce psa jest otwarte (np. legowisko lub dywan w pokoju) to trzeba poświęcić trochę więcej czasu na naukę pozostawania na miejscu pomimo rozproszeń takich jak otwieranie drzwi czy witanie gości. Jest to bardzo ważne, by nauczyć psa opuszczania miejsca dopiero po usłyszeniu polecenia zwalniającego. Inaczej cała nauka nie ma większego sensu. Istotne jest też to, gdzie miejsce psa jest ustawione. Najlepiej, żeby znajdowało się dość daleko od drzwi wejściowych, ale żeby było ustawione tak, by pies te drzwi widział. Dzięki temu będzie mógł obserwować całą sytuację z bezpiecznej odległości, ale nie będzie w niej bezpośrednio uczestniczył. Zamykanie psa na czas witania gości w osobnym pokoju nie jest dobrym rozwiązaniem. Pies nie widząc, co dokładnie się dzieje i kto przychodzi do domu, będzie jeszcze bardziej zaniepokojony i może zacząć szczekać. Jeżeli borykacie się z psem szczekającym na dźwięk dzwonka, domofonu czy pukania do drzwi, przetestujcie jedno z podanych wyżej rozwiązań. Dajcie znać w komentarzach czy zdecydowaliście się na odwrażliwianie psa na dźwięki, czy na naukę grzecznego czekania na miejscu? A może wdrożyliście oba te rozwiązania jednocześnie lub macie inne sprawdzone sposoby?
xN5Hk. 220 39 157 16 124 290 302 354 173