Kocham ten rysunek . X DDJest po prostu cudowny i boski <33Przedstawia oczywiście wersję Pauri jako marionetka . Całe życie zawieszani , na sznurkach , cieniutkich . Czyimś ruchem poruszani . Dla uciech , malutkich . Tak tańczymy i śpiewamy , jak nam grają inni i chodź dzieci dobrze znamy , nie jesteśmy już dziecinni . Ludzie mówią że nie mamy duszy . Ludzie mówią że nie znamy łez . Lalki z drewna przecież nic nie wzruszy . Lalka nie ma serca , czy to prawdą jest ?Całe życie zawieszani , na sznurkach , cieniutkich . Czyimś ruchem poruszani . Dla uciech , malutkich . Wszystko z drewna , więc drewniane życie . Wciąż nie pewna w życiu dola twa , a piosenka którą tu słyszycie , gdzieś w drewnianej duszy marionetki łka .Ludzie mówią że nie mamy duszy . Ludzie mówią że nie znamy łez .Lalki z drewna przecież nic nie wzruszy .Lalka nie ma serca , czy to prawdą jest ?Ludzi mówią " Nie znają czułości " . Ludzi mówią " Lalki nie kochają " . Są drewniane , nie znają miłości . Mówią ludzie tak , czy rację mają ?
Rok na całe życie. Nov. 27, 2020 USA 107 Min. PG-13. Twoja ocena: 0. 8 1 ocena. Dramat Romans. W rok, który jej pozostał postanawia dać jej „całe życie”.
- Właśnie tak się czuję. Jak marionetka na swoim przedstawieniu – mruknęłam cicho i zaśpiewałam: Całe życie zawieszani na sznurkach cieniutkich, Czyimś ruchem poruszani dla uciech malutkich. Tak tańczymy i śpiewamy, jak nam grają inni. I choć dzieci dobrze znamy, nie jesteśmy już dziecinni. Ludzie mówią, że nie mamy duszy, Ludzie mówią, że nie znamy łez. Lalki z drewna przecież nic nie wzruszy. Czy to prawdą jest? Całe życie zawieszani na sznurkach cieniutkich, Czyimś ruchem poruszani dla uciech malutkich. Wszystko z drewna, więc drewniane życie. Wciąż niepewna w życiu rola twa. A piosenka, którą tu słyszycie Gdzieś w drewnianej duszy marionetki trwa. Ludzie mówią, że nie mamy duszy, Ludzie mówią, że nie znamy łez. Lalki z drewna przecież nic nie wzruszy. Czy to prawdą jest? Ludzie mówią, nie znają czułości. Ludzie mówią, lalki nie kochają. Są drewniane, nie znają miłości. Mówią ludzie tak, Lecz czy rację mają…?Nienawidzę Cię życie!!! zdaję sobie sprawe z tego jak bardzo brutalna jest wegetacja na skraju dwóch światów.... Usiadła na ławce, długo patrzyła w scianę. w koncu popłynęły z jej oczu łzy... tak bardzo chciała plakać.\ pragnęła rozmowy, ale nie bylo nikogo... Tylko ona i cztery ściany Nie umiała zatrzymać łez mimo, że za chwile spodziewała sie goscia. Tyle osób wokół, wszędzie ktoś, gdzieś A Ona sama... siedziała i analizowała wszystko co do tej pory przezyła stale przed oczami miała osoby najwazniejsze w jej zyciu, teraz jednak zabrakło ich obecności. Nogi sie pod nia uginały a całe ciało przeszywały dreszcze czuła się taka przegrana.... taka niepotrzebna nikomu... w każdej kolejnej sekundzie czuła sie coraz słabsza czuła, że upada nie umiała jednak Przeprosić! połykała tabletki jedne za drugimi miała nadzieje, że ukoi nimi ból... Ból nie mijał... powoli zamykały sie jej oczy.... są chwile... takie jak teraz, że żałuje bycia w tej rodzinie. chyba oprócz dzieci, nic mi się w życiu nie udało. no może jeszcze troche mąż. są też chwile, że tesknie za matką tak jak teraz. i w tych wszystkich pietrzących się problemach potrzebuje jej. choć na chwil kilka... no ale, to jest nieosiągalne, jak Bóg... bo by było zbyt idealnie a tak być nie może. słowa wyrwane z pojedynczych zdań aluzje...podteksty...gra w uczucia kto pierwszy sie podda kto pierwszy zakończy film kto wytrwa jak najdłużej kto nie potrafi przegrywać chora sytuacja niedokończona opowieść...zły początek...brak zakończenia zero danych...nieumiejętni aktorzy niedoświadczony scenarzysta...a stylistka... tylko upiększa opakowanie... Malutka chyba przegrywasz....ale to dopiero początek Twojego końca Między Tobą a mną... Spotkaliśmy sie dzisiaj przypadkiem wpadłes mi do kubka z herbata a ja Tobie między stronice książki wielkimi oczami spogladamy na siebie zza naszych szkieł i bez tych czterech dioptrii wydaje ci sie być piękną przyjemnie sie dotykamy zasypiając w swoich objęciach gdzies po środku tłumu ludzi dostosowując swoje poglady do danej sytuacji i tak tragicznie gubiąc prawdę... To co dobre.... za szybko sie kończy. weekendu koniec coraz bliższy dobrze chociaż, że katar ustaje i przeziębienie mija. Szkoda tylko, że mąż do pracy wraca i znów zostane sama z całym tym bałaganem. No ale nie ma tego złego... jeszcze kilka godzin lenistwa przede mną. Trumna... dziś mi się śniła. i ja sama. w wielkiej rozpaczy na niej leżałam nie w niej rzecz jasna ale na niej... małe sprostowanie hetera jest zawsze... to ja zawodze. wybacz kochana :) chyba mi dziś nadmiar leków szkodzi chora... boli mnie każda częśc ciała. kazdy kawałek skóry i kości. dreszcze katar gorączka fuj. i do tego wszystkiego dwójka dzieci, z czego jedno nie chodzace, marudzace, śliniące. Na dwa głosy... Powszechnie znienawidzona grawitacja jest błogosławieństwem, nie kara. Ostatnio odkryłam, że zwiekszone ciążenie ma jakąś pozytywna moc, że gdy kocham, czuję większą siłę i ukorzenienie. Tymczasem trzecia zasada dynamiki Newtona mówi nam; kazdej akcji towarzyszy reakcja równa co do wartości i kierunku, lecz przeciwnie zwrócona. dla humanistów: "im bardziej Puchatek zaglada do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było". Rzecz w tym, ze im bardziej my na cos napieramy, tym bardziej to coś napierać będzie na nas. Dlatego nie ma co za bardzo napierać, trzeba kochać i sie rozluźnić. swoja drogą, powrócił Temo, albo przynajmniej sie pokazał, na chwil kilka. i podziękowania dla hetery, że jest. rzadko...ale jednak. aha i byłabym zapomniała. z toba i tak sie jeszcze policze kochanieńka :/ mam Cię... Nie chowaj twarzy za firanę, nie zdołasz ukryć pozorów wcześniej czy później zdradzi Cię promień słońca... Wiem dużo. Moze czasem za dużo. A Ty moja Kochana teraz się bój... Bo to co ja wiem, to nie jest relacja pacjent-doktor. I nie obowiązuje mnie żadna tajemnica lekarska... Nie w tym przypadku... a ja nie pozwolę się śledzić i sprawdzać moja kochaniutka...i nie jesteś taka sprytna jak Ci się wydaje!!! Piosenka drewnianych lalek...Dziś ona wyraża mój stan. Całe życie zawieszani Na sznurkach, cieniutkich, Czyimś ruchem poruszani Dla uciech malutkich, Tak tańczymy i śpiewamy, Jak nam grają inni I choć dzieci dobrze znamy, Nie jesteśmy już dziecinni. Ludzie mówią, że nie mamy duszy, Ludzie mówią, że nie znamy łez, Lalki z drewna przecież nic nie wzruszy Lalka nie ma serca czy to prawdą jest? Całe życie zawieszani Na sznurkach, cieniutkich, Czyimś ruchem poruszani Dla uciech malutkich, Wszystko z drewna, Więc drewniane życie Wciąż nie pewna w życiu dola twa, A piosenka którą tu słyszycie Dziś w drewnianej duszy Marionetki łka A TU ja można posłuchać
Tekst piosenki: Całe życie zawieszani. na sznurkach cieniutkich, czyimś ruchem poruszani. dla uciech malutkich, tak tańczymy i śpiewamy, jak nam grają inni. i choć dzieci dobrze znamy, nie jesteśmy już dziecinni.J, JDabrowsky & Sylwia Przybysz JDabrowsky & Sylwia Przybysz - Piosenka Drewnianych Lalek życie zawieszani na sznurkach cieniutkich, Czyimś ruchem poruszani dla uciech malutkich, Tak tańczymy i śpiewamy, jak nam grają inni, I choć dzieci dobrze znamy, nie jesteśmy już dziecinni. ref. Ludzie mówią, że nie mamy duszy, Ludzie mówią, że nie znamy łez. Lalki z drewna przecież nic nie wzruszy,Obserwuj mnie• Instagram - www.instagram.com/czvjnik• Mój Sklep - https://hazee.plBiznes: czvjnik@stormmedia.ggKontakt: calkiemfajnawspolpraca@gmail.com#shorts Tekst piosenki: Całe życie zawieszani na sznurkach cieniutkich, czyimś ruchem poruszani dla uciech malutkich, tak tańczymy i śpiewamy, jak nam grają inni i choć dzieci dobrze znamy, nie jesteśmy już dziecinni. Ref. Ludzie mówią, że nie mamy duszy, ludzie mówią, że nie znamy łez, lalki z drewna przecież nic nie wzruszy, lalka nie ma serca, czy to prawdą jest? Całe życie zawieszani na sznurkach cieniutkich, czyimś ruchem poruszani dla uciech malutkich, wszystko z drewna, więc drewniane życie, wciąż niepewna w życiu dola trwa, a piosenka, którą tu słyszycie, gdzieś w drewnianej duszy Marionetki łka. Ref. Ludzie mówią, że nie mamy duszy, ludzie mówią, że nie znamy łez, lalki z drewna przecież nic nie wzruszy, lalka nie ma serca, czy to prawdą jest Ludzie mówią nie znają czułości, ludzie mówią lalki nie kochają, są drewniane, nie znają miłości, mówią ludzie tak! Czy rację mają? Tłumaczenie: All my life suspended from For strings, thin, Motion moved by someone else For the enjoyment of tiny, So we dance and sing, How we play other And even though we know the children well, We are not childish. People say that we do not have a soul, People say they do not know the tears, Wooden dolls yet nothing move you The doll has no heart if this is true? All my life suspended from For strings, thin, Motion moved by someone else For the enjoyment of tiny, All of the wood, So, wood effect Still not sure thy lot in life, A song you hear here Today, the wooden soul marionettes weeps People say that we do not have a soul, People say they do not know the tears, Wooden dolls yet nothing move you The doll has no heart if this is true? People say they do not know the sensitivity People say they do not love dolls They do not know the love of wood They say that people do have the right? 7cJ4ZR. 307 236 103 222 194 407 113 102 400